Kirgistan – część 14
JADYMY Postanowiłem przez Jalal Abad dostać się do Naryn okrężną droga, ale na trasie była tylko jedna przełęcz. Tak wynikało z…
JADYMY Postanowiłem przez Jalal Abad dostać się do Naryn okrężną droga, ale na trasie była tylko jedna przełęcz. Tak wynikało z…
W trzeciej odsłonie spotkań z fotografią rowerową swoją historię opowie Haruki „Harookz” Noguchi – pochodzący z Kanady (północne Vancouver). Na…
Na Blogu Rowerowym niejednokrotnie poruszałam tematykę ręcznie zdobionych rowerów i detali – od kierownic, po całe rowery, przerabiane w…
Święta, święta i po świętach tak samo z Mistrzostwami. Na początek, dla tych którym się dalej nie chce czytać…
JADYMY Mamy szczęście buda zatrzymuje się nad urwiskiem a i wiatr ucichł i wyłoniło się słoneczko, dosłownie w mgnieniu oka…
Ostatni trening wykonany. Przygotowania zakończone. W czwartek rano trening w terenie. Rower oczywiście przełajowy. W ostatnim tygodniu, przed ważnymi…
Jakiś czas temu pisałam o inicjatywie South African Bicycle Builders, o zamiłowaniu do starych rowerowych ram, wyprawie stanowiącej hołd…
To już na prawdę ostatnia prosta. W ostatnim tygodniu przed zawodami wiele nie da się wytrenować, ale można wiele…
JADYMY Paryż to miejscowość sklejona z bud i szałasów z blachy falistej. Nikt nie wie dlaczego i jak powstała. Skoro…
Cóż za ściganie ! Był w miarę dobry start, jazda w grupie, atak i pogoń, kraksa i odrabianie start.…